Każdy z nas ma dwa oblicza, jedno "szalone" i drugie "poukładane",
pierwsze występuje przez całe wakacje, wszystkie weekendy i od razu po wyjściu ze szkoły.
To drugie, gorsze, możemy spotkać w nudnych miejscach, gdzie po prostu "nie wypada" być sobą.
STOP! zmieńmy to !
przełammy tą "sztywność" w ludziach !
Ja staram się spełnić to postanowienie :) Taniec na rynku w Poznaniu ? Bieganie i śpiewanie na Placu Wolności ? a może udawanie władcy świata w Muzeum Narodowym ? Tak ! zrobiłam to, ale nie byłam sama.
Więc weź znajomych i róbcie wszystko na co macie aktualnie ochotę, gdziekolwiek jesteście!
Zapytasz "po co ?", są same pozytywy :
1.Dobra zabawa
2.Uśmiech na ustach przechodniów
3.Wspomnienia na całe życie
Idą wakacje, wykorzystaj moment i zaryzykuj.
A może gdzieś wyjeżdżasz? Tym bardziej takie akcje nie sprawią Ci problemu będąc w miejscu, w którym nikt Cię nie zna :)
A to my, w wersji spokojnej i nieogarniętej, ta druga jest zdecydowanie lepsza !
/Zosia/
Zgadzam się w pełni z Tobą! Na marginesie to w sumie dużo już miałam takich akcji jak tańczenie na rynku albo w drodze na autobus xD
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ;)) porcelanowa-lala.blogspot.com